02-08-2020, 15:56:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-08-2020, 15:58:33 przez Załamana.)
(01-08-2020, 20:18:51)Anastazja86 napisał(a): Nie wiem jak Wy ale ja czasem czuje się samotna. Często właściwie. Nie wiem czy to przez długi czy przez brak kasy czy ogólnie.. Często łapie doła. Staram się doceniać to co mam ,widzieć pozytywy. Też tak macie?
Tak.a w ostatnim czasie coraz częściej... Nie mam wsparcia praktycznie w nikim oprócz mamy.. Ale wiem że nie mogę jej obarcza wszystkimi moimi problemami bo jej zdrowie też jest ważne. Od tygodnia nie mogę Cię pozbierać. Czuje się zmęczona i nic mi się nie chce...
(02-08-2020, 05:52:44)grabi_en napisał(a):(01-08-2020, 20:18:51)Anastazja86 napisał(a): Nie wiem jak Wy ale ja czasem czuje się samotna. Często właściwie. Nie wiem czy to przez długi czy przez brak kasy czy ogólnie.. Często łapie doła. Staram się doceniać to co mam ,widzieć pozytywy. Też tak macie?
Pewnie ta sytuacja z walką o przetrwanie m-ca i wieczne zastanawianie się na czym znów zaoszczędzić - zdecydowanie nas nie buduje tylko dołuje, do tego ta wieczna nerwówka wygram - przegram, podcina nam skrzydła i zabiera nam dobry nastrój i jak to mówi jedna z dłużniczek "dobrze to już było" to mimo wszystko nie można się poddawać - kiedyś ten stan minie i wyjdziemy z tego silniejsi i mądrzejsi, gdzie się sto razy zastanowimy czy oby na pewno nam jest potrzebna TA pożyczka.
W stu procentach się zgadzam...